niedziela, 30 marca 2014

.13. bulgur po raz pierwszy!

~ budyniowa czekoladowa kasza bulgur ze śliwkami i ricottą ~
Jakiś czas temu zauważyłam w sklepie kaszę bulgur.
 Zaciekawiła mnie, bo szczerze mówiąc nigdy o niej nie słyszałam. Chciałam ją kupić, ale bałam się, bo baardzo nie lubię marnować jedzenia (gdyby okazała się nie smaczna). Kilka dni później zobaczyłam ją u Wiktorii, która bardzo ją zachwalała! Wtedy moje wątpliwości zniknęły i pobiegłam ją kupić. 
Jest pyszna! Zdecydowanie pobiła wszystkie kasze w mojej szafce i jest na pierwszym miejscu :)
BAARDZO POLECAM! :D

PRZEPIS
- 3 łyżki kaszy bulgur
- 1 i 1/4 szkl płynu (u mnie 1:1 woda z mlekiem)
- 1/4 szkl mleka + łyżka budyniu (roztwór)
- cukier/stevia

Płyn gotujemy, a gdy się zagotuje wsypujemy kaszę. Gotujemy, aż kasza wchłonie większość płynu. Następnie wlewamy roztwór (mleko + budyń) i mieszamy (dalej gotując), aż zgęstnieje. Wyłączamy gaz, słodzimy i przelewamy do miseczki. Podajemy z dowolnymi dodatkami.
Smacznego! :D

8 komentarzy:

  1. Kaszy bulgur jeszcze nigdy nie jadłam. Pysznie wygląda ta Twoja czeko-wersja. Duet czekolada+śliwka jest genialny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle różnych rodzajów kasz jeszcze przede mną - m.in. właśnie bulgur :D
    A i w sumie pod poprzednim postem zapomnialam dodać, że mam taką samą miseczkę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przede mną tak samo! mam nadzieję, że większość będę miała okazje wypróbować :)
      haa, to piąteczka :D

      Usuń
    2. A gdzie ją kupiłyście? Bo baardzo mi się podoba ;)

      Usuń
    3. ja kupiłam w Home&You :)

      Usuń
    4. Dzięki za odpowiedź, może jeszcze uda mi się taką zdobyć ;)

      Usuń
  3. Dołączam się do grona osób, które tej kaszy nie próbowały. Wszyscy się nią tak zachwycają, że i ja się w końcu skuszę :D

    OdpowiedzUsuń