czwartek, 24 kwietnia 2014

.35. puddingomania i matematyka...


~ pudding z kaszy kukurydzianej i siemienia lnianego nadziany kakaowym musem bananowym ~
Wczoraj pudding, dzisiaj pudding... 
Kiedy wiem, że przede mną ciężki dzień, zdecydowanie wolę dłużej pospać.
Dziś matma, czyli samo zło.
Jest to chyba jedyny przedmiot, którego nie potrafię pojąć.
No nic... Zostało mi liczenie na cud!
3majcie się! :))

PRZEPIS
~ 4 łyżki kaszy kukurydzianej
~ 1 i 1/3 szkl mleka
~ cukier/stevia
~ łyżeczka siemienia lnianego
~ banan
~ czubata łyżeczka kakao

Mleko zagotowujemy, wrzucamy kaszę, cukier/stevię i siemię,
a następnie gotujemy do zgęstnienia.
Banana rozgniatamy widelcem i mieszamy z kakao.
Miseczkę wykładamy folią, wlewamy 1/2 kaszy, następnie kładziemy
mus z banana i kakao i resztę kaszy.
Studzimy, przykrywamy talerzykiem lub folią
 i wkładamy na noc do lodówki.

13 komentarzy:

  1. Ale ten pudding ślicznie wygląda *.*I na dodatek z moje ulubionej polenty <3

    Ja też nie lubię matmy:( Ale może nie będzie tak źle ? Będę mocno trzymać za ciebie kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie ten pudding jest tak samo dobry jak poprzedni :D
    Powodzenia na matmie, trzymam kciuki i przesyłam trochę moich 'umiejętności matematycznych' ! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. oba są cudowne!
    te nadzienie *-*
    powodzenia na macie, dasz radę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Apetycznie wygląda! Coś czuję, że niedługo chyba splagiatuję Twoje śniadanko :D
    Powodzenia na matmie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi o takie dni, to ja też wolę dłużej pospać. Pudding to świetny pomysł, więc nie ma co z niego rezygnować. Mam nadzieję,że matma poszła ci dobrze, bo naprawdę była niezbyt trudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. matma poszła spoko, ale ta pierwsza część to jakaś masakra..

      Usuń
  6. Mam nadzieję, że dobrze Ci poszła ta matma, która za szkolnych czasów jednym z ulubionych przedmiotów moich była :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matma baardzo opornie mi do głowy wchodzi (a raczej nie wchodzi :p), ale o dziwo test dobrze poszedł :) Gorzej z częścią przyrodniczą, której nie bałam się kompletnie (biologia i geografia to jedne z moich ulubionych przedmiotów). Zawaliłam po całości!

      Usuń
  7. Matma bleeeh! Nigdy jej nie zrozumiem :c

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda świetnie!
    Mam nadzieję, że poszło znakomicie!

    OdpowiedzUsuń